Teraz zrób to dla siebie. Powiedz do siebie „chcę Ciebie”. Powiedz do swojego życia „Chcę Ciebie!”
„Kochanie, chcę Ciebie. Ciebie! Ciebie dziś. Ciebie taką, jaką jesteś. Z tym wszystkim, co przynosisz, z tym wszystkim co czujesz, z tym wszystkim co przeżywasz. Taką jaką jesteś TERAZ.
Jak wyglądasz
Jak myślisz
Jak czujesz
Jak postrzegasz
Jak pachniesz
Jak płaczesz
Jak krzyczysz
Jak wzdychasz
Jak się gniewasz
Jak rozpaczasz
Jak śpisz
Jak tańczysz
Jak jęczysz
Jak zawodzisz
Jak rozmyślasz
Jak się blokujesz
Jak stawiasz opór
Jak nie chcesz
Jak odrzucasz
Jak uciekasz
Jak się martwisz
Ciebie chcę. Ciebie taką, jaką jesteś TERAZ
Nie to, czym możesz być. Nie to, do czego zmierzasz. Ale to, co jest teraz. Ja chcę CIEBIE.
Chcę Ciebie z tym wszystkim, co to przynosi. Z każdą tego konsekwencją.
Biorę za to CHCENIE pełną odpowiedzialność.
Chcę tego wszystkiego, z czym wiąże się bycie blisko Ciebie.
Chcę CIEBIE. Właśnie ciebie. Takiej, jaką jesteś teraz.
Biorę wszystko, przyjmuję wszystko.
Jestem Twoją (wewnętrzną) matką. Chcę Ciebie.
Chcę twojego życia, twoich emocji, twoich prób i błędów, twoich sukcesów i twoich potknięć. Chcę być przy tobie w każdym tym momencie, w którym żyjesz i doświadczasz życia w każdym jego przejawie. Chcę CIEBIE!”
Czy możesz to dla siebie zrobić? Czy możesz wypowiedzieć te słowa do siebie w lustrze albo w swoim sercu?
Być może kiedyś ona nie chciała, być może nie mogła, nie umiała. Matka zraniona, matka nieobecna, matka straumatyzowana, matka niedostępna, matka współuzależniona… I nie dając Ci tego, zrobiła przestrzeń na to, być dała to sobie dzisiaj sama.
Pozwalając sobie czuć to, co właśnie czujesz, otwierając się na przepływ tego, co właśnie chce przez Ciebie przepłynąć, wyrażając to, co chce być przez Ciebie wyrażone zwracasz sobie Twoje prawo do życia, stajesz się dzieckiem chcianym, dzieckiem wyczekiwanym, dzieckiem upragnionym.